6 sierpnia 2014

Anton



 Gdy byłam małą dziewczynką, bardzo chciałam mieć skaner do moich rysunków.
A teraz, gdy jestem dużą dziewczynką i mam skaner... przydałby się jeszcze czas na rozwijanie zainteresowań... i lepszy skaner :D

 Nie mogę jednak narzekać. Być może mam teraz ostatnie w miarę beztroskie wakacje.
Z tej okazji- pozdrawiam wraz z Antonem Yelchinem i jego zabawnym kapeluszem :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz